Ciepłe letnie promienie słoneczne świeciły mi prosto twarz co sprawiło przebudzenie się ze snu.Wczoraj ?Mało co pamiętam Spacer, plaża i że Robert mnie niósł.Zawsze tak mam na drugi dzień zero pamięci.
Niechętnie zamrugałam oczyma aby przyzwyczaić je do światła. Poruszyłam się delikatnie. w tym momencie z orientowałam się że nie jestem w swoim pokoju a na dodatek.Jestem w z Robertem w łóżku.
-O Obudziła się ta co spać nie morze.`powiedział Robert całując mnie czule w czoło`
-Co ? Głowa mi pęka a ty mi tu o spaniu gadasz ? Wiesz że cię lubię ?
-Tylko lubisz ? wczoraj mówiłaś co innego.`O fuck co ja mu powiedziałam`
-No to więc : wiesz że cię kocham? pasuje?
-Ja ciebie bardziej.
-Ja bardziej ale, idź mi po jakąś tabletkę przeciw bólową i wodę czy coś bo zaraz jebnę na miejscu !
-Oj kotek widzie że kac morderca nie ma serca.
-A idź ty ! `i z całej siły rzuciłam w niego poduszką.
-No wiesz ty co ?
-Robert no idź już po to! `przyspieszyłam go`
Nie mam ochoty wstawać w ogóle nie mam na nic ochoty łeb mi dosłownie i w przenośni pęka.Kurde gdzie on jest sam tę wodę produkuje czy co ?
-Jestem już !
-Proszę cię nie krzycz tak! `jeśli to można nazwać krzykiem`
-No już ok przepraszam słoneczko.`oo jak miło nazwał mnie słoneczkiem`
-Ty mi tu nie słoneczkuj tylko oddawaj to !
-proszę.`Robert podał mi butelkę wody i tabletkę przeciw bólową, zażyłam lekarstwo i jednym tchem wypiłam pół butelki`
-Dziękuję` odpowiedziałam grzecznie `
-Hahaha i co myślisz że zwykłe dziękuje wystarczy ?
-A co nie ? `powiedziałam niewinnie`
-Dawaj buziola ! `Lewy usiadł obok mnie i pocałował w usta `
-Nie wstaje dzisiaj śpię cały dzień w Łóżku zostaję !
-Ojj a ja myślałem że pójdziesz ze mną na mecz Barcelony `zrobił smutną minkę`.
-Co jaki znowu mecz? `od razu ożyłam`
-No normalny 22 piłkarzy biega po boisku strzela bramki takiee tam.
-Robert`popatrzyłam jak na kompletnego idiotę` ja wiem o co chodzi ale nic nikt mi nie mówił że idziemy na mecz, no !
-Noo, to ci mówię.A teraz suwaj tą swoją seksowną dupcie bo się chce koło ciebie położyć !
-Naprawdę tak uważasz ?
-Kochanie ja w takich sprawach nie kłamię.
Robert położył się obok mnie a ja położyłam głowę na jego klatce piersiowej.Nikt nawet nie morze sobie wyobrazić jak ja się czułam.Kocham Roberta a on mnie i to jest piękne.
-Kocham cię.`no Robert masz wyczucie`
-Ja ciebie bardziej!
-Ta na pewno ja bardziej cię kocham !
-chciałbyś Ja bardziej !
-Nie ma szans ja bardziej i kropka!
-Ja naj naj bardziej i kropka i kreska!
-Ja bardziej bardziej naj naj bardziej i kropka i kreska bo cię kocham najbardziej na świecie !
-Robert no !
-No co ?
-Kocham cię! `Teraz już nic nie powiedział po prostu przybliżył się do moich ust i pocałował, ale nie był to taki zwykły pocałunek był on pełen uczucia. Oczywiście na nasze szczęście w tym momencie do pokoju Roberta wparował mój kuzyn`
-Ej lewy nie masz żadnych tabletek przeciw bólowych bo ja nic znaleźć nie mogę !`Wszedł do pokoju głębiej` O przepraszam chyba prze szkodziłem.` przyjrzał się nam` Yyy Julia ty i ten czy ty i Robert ?
O matko ! `krzykną mój kuzyn`
-Tabletki masz na stole i nie drzyj się tak bo pół hotelu się zejdzie.
-Czy wy no wiecie, czy wy jes...
-Tak jesteśmy ze sobą, Tak spaliśmy razem ale nie w tym sensie w którym myślisz ! `O jestem dziewczyną Roberta- swoją drogą dobrze wiedzieć`
-Matko z córką co wy się tak drzecie?` do pokoju weszła Justyna.`-Yyy Robert ,Julka czy wy ? No gratulacje Julka chodź opowiadaj.
-Justyna `upomniałam przyjaciółkę` Co ja mam ci opowiadać ? A po za tym to spadać mi z tond i to już. `w tym momencie spojrzenie Justyny i Łukasza się połączyły obydwoje uśmiechnęli się porozumiewawczo i wyszli na korytarz, nawet drzwi zamknęli.Co oni kombinują.
-Łał pełna kultura drzwi zamknęli.
-Taaa zamknęli. Ciekawe co oni tam robią swoją drogą.Ej właśnie a czy przypadkiem Justyna nie ma pokoju po lewej przecież wyszła z drzwi pokoju Łukasza.
-Czy ty myślisz o tym co ja ?
W tym momencie wstaliśmy i na palcach poszliśmy do kuchni tak żeby nas nikt nie słyszał.
Wiedziałam wiedziałam wiedziałam że po między nimi coś jest ! Romantyczne parzenie kawy z pocałunkami i te pe i te de. Rzygam Miłością ! Pokazałam Robertowi odruch wymiotny i w pięknym stylu postanowiłam przerwać tę romantyczną chwilę.
-No to tak teraz się nazywa "Robienie kawy" mhhmmm ciekawe ciekawe`przerwałam im`
-yyy co , no bo my yy no. `Natychmiast od siebie odskoczyli`
-No nic nic ładnie ze sobą wyglądacie, mogliście nam powiedzieć, tak w ogóle to Justyna w nocy pokoje pomyliła.
-No chyba ty też ` wystawiła mi język`
-Oj tam, Oj tam. `no tak odp na wszystko`
-Ej idziecie z nami na mecz dziś ? `zapytał RL9`
-A właśnie Justyś idziemy dzisiaj na mecz. `poinformował moją przyjaciółkę Łukasz.`
-UUU Justyś jak słoooodko!
-Co zazdrosna jesteś Juleczko ?
-Hahahahaha nie bądź śmieszny Piszczu proszę cię bez takich bo kawę wyleję.
-Ja ci pomogę wytrzeć`wtrącił robert`
-Sama sobie poradzę jak będzie taka potrzeba.`wystawiłam mu język.
-Jaka potrzeba kto sobie poradzi? `Do kuchni wpadł Kuba.
-Niic nicc nie ważne.Lepiej opowiadaj co u ciebie ? poznałeś morze kogoś ?
-A żebyś wiedziała że poznałem. Idziemy dziś na mecz!
Łukasz i Robert ucałowali Justynę i mnie i powiedzieli:
-my też !
-No to fajnie ale mnie coś chyba ominęło ? czy wy ?
-Taak Kubuś spostrzegawczy jesteś ! `powiedziałam wystawiając język pomocnikowi `
-Tylko nie kubuś ! No to się cieszę , to że ty będziesz z Lewym to było widać na kilometr ale wy ?
___________________________________________________________________________________
No to jest next ;>
dzięki za komentarze.:> Coś ostatni nie mam weny ;c więc nie bd codziennie rozdziału T.T
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2012
(13)
-
▼
listopada
(11)
- Cały dzień spędziłam na rozmowie i wygłupach z prz...
- dwanaścieeeeeeeeee
- jedenaścieeeeeeee
- Dziesiąteczka.
- Dziewiąteczka
- Osiem
- http://www.youtube.com/watch?v=blkMMen0DZE&featu...
- sześć ;>
- Po chwili poczułam czyjeś ciepłe ręce na moich r...
- Wieczorem zasnęłam tak nagle że nawet ni...
- Jak zwykle po imprezie mocno zakrapianej alkohole...
- ► października (2)
-
▼
listopada
(11)
Ojooj ! szkoda ,że nie bd codziennie rozdziału ! : ( a swoją drogą to ten jest świetny i wg ,nie spodziewałam sie tego po Łukaszu i Justynce : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę więcej weny i wg :)
napiszesz dziś coś ?
OdpowiedzUsuńwiem ,że jestem niecierpliwa ... ale kiedy znów dodasz jakiś rozdział? : )
OdpowiedzUsuńniestety dzisiaj już nic nie dam rady napisać ;c Dużo nauki i brak weny ;c mam nadzieje że jutro coś XD
Usuńteż mam nadzieję ,że jutro coś będzie : ) życzę miłej nauki ,dużo weny i zdrowia w te zimne jesienne dni : )
OdpowiedzUsuńKiedy następny ? Ma być jak najszybciej ! Zapraszam też do siebie : www.stadion-oszalal.blogspot.com
OdpowiedzUsuń